Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Sprostowanie
Jako Zarząd PAIH S.A. pragniemy jednoznacznie podkreślić, że próba przypisywania odpowiedzialności naszej organizacji za aferę wizową jest nadużyciem i nie ma żadnego poparcia w faktach.
Polska Agencja Inwestycji i Handlu uczestniczyła w programie Poland Business Harbour, była jednak operatorem tylko jednej z trzech ścieżek tego programu, ścieżki biznesowej. Pomysłodawcą i instytucją odpowiedzialną za jego realizację była nie PAIH, a KPRM.
Ze zdumieniem przyjmujemy fakt, że program PBH był realizowany przez ówczesne kierownictwo Agencji bez jakiejkolwiek umowy z organami nadzorującymi i że nie stworzono żadnych opartych o takie umowy procedur wewnętrznych dotyczących zarówno obsługi programu, jak i współpracy w tym zakresie z KPRM i MSZ. Co ważne ze strony obecnego kierownictwa Agencji, które rozpoczęło swoją misję w lutym i sierpniu tego roku, od samego początku było pełne przekonanie o potrzebie dokładnego wyjaśnienia tej sprawy. Trwa wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, dotyczące realizacji programu przez PAIH, także już w lutym nowy zarząd Agencji publicznie deklarował wolę współpracy z komisją śledczą i ze wszystkimi służbami zainteresowanymi wyjaśnieniem roli jaką PAIH odgrywał w programie.
Jesteśmy przekonani, że dogłębne wyjaśnienie tej sprawy leży w najlepszym interesie Agencji. Czekamy na zakończenie śledztwa prowadzonego przez prokuraturę w sprawie afery wizowej, a także na ostateczny raport sejmowej komisji śledczej. Chodzi nam przede wszystkim o wyjaśnienie i zbadanie czy i dlaczego poprzednie zarządy PAIH realizowały program i zadaniowały pracowników nie mając ku temu przesłanek prawnych.
Chcemy w sposób jednoznaczny i ostateczny zamknąć sprawę wszelkich podejrzeń łączących działania Agencji z nieprawidłowościami związanymi z procesem wydawania wiz cudzoziemcom. Jesteśmy przekonani, że tylko w ten sposób jesteśmy w stanie oczyścić dobre imię PAIH.
To co w tej sprawie wymaga podkreślenia, to fakt, że raport NIK dotyczący afery wizowej, który w przestrzeni publicznej posłużył do formułowania daleko idących wniosków na temat roli Agencji, jest raportem dotyczącym kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i oceniającym proces wydawania wiz cudzoziemcom właśnie przez pryzmat działań MSZ.
PAIH nie była objęta tą kontrolą, a wnioski zawarte w wystąpieniu pokontrolnym NIK odnoszą się do działań podjętych lub zaniechanych, także wobec PAIH, przez pracowników i byłe kierownictwo resortu spraw zagranicznych.
Pracownicy PAIH nie opiniowali niczego w procesie wizowym ani nie mieli bezpośredniego kontaktu z konsulami.
Zadania PAIH w ramach programu i udzielanych rekomendacji ograniczały się wyłącznie do przekazywania informacji organom właściwym do podejmowania decyzji w zakresie wiz i bezpieczeństwa Polski. Decyzje w kwestii udzielenia wiz lub wydania decyzji odmownej zawsze należały do właściwych organów. To do ABW należało zweryfikowanie osób, które się o wizę ubiegały pod kątem ewentualnego zagrożenia dla Polski, do służb konsularnych natomiast należało wydanie decyzji w przedmiocie wizy.