Aktualności

Sprostowanie

12 października 2024 r. w Telewizji Polsat News w programie „Prezydenci i Premierzy” padły słowa w sposób nieuprawniony obciążające naszą organizację odpowiedzialnością nie tylko za aferę wizową, ale także za brak jej wyjaśnienia.

Jako Zarząd PAIH S.A. pragniemy jednoznacznie podkreślić, że próba przypisywania odpowiedzialności naszej organizacji za aferę wizową jest nadużyciem i nie ma żadnego poparcia w faktach.

Polska Agencja Inwestycji i Handlu uczestniczyła w programie Poland Business Harbour, była jednak operatorem tylko jednej z trzech ścieżek tego programu, ścieżki biznesowej. Pomysłodawcą i instytucją odpowiedzialną za jego realizację była nie PAIH, a KPRM.

Ze zdumieniem przyjmujemy fakt, że program PBH był realizowany przez ówczesne kierownictwo Agencji bez jakiejkolwiek umowy z organami nadzorującymi i że nie stworzono żadnych opartych o takie umowy procedur wewnętrznych dotyczących zarówno obsługi programu, jak i współpracy w tym zakresie z KPRM i MSZ. Co ważne ze strony obecnego kierownictwa Agencji, które rozpoczęło swoją misję w lutym i sierpniu tego roku, od samego początku było pełne przekonanie o potrzebie dokładnego wyjaśnienia tej sprawy. Trwa wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, dotyczące realizacji programu przez PAIH, także już w lutym nowy zarząd Agencji publicznie deklarował wolę współpracy z komisją śledczą i ze wszystkimi służbami zainteresowanymi wyjaśnieniem roli jaką PAIH odgrywał w programie.

Jesteśmy przekonani, że dogłębne wyjaśnienie tej sprawy leży w najlepszym interesie Agencji. Czekamy na zakończenie śledztwa prowadzonego przez prokuraturę w sprawie afery wizowej, a także na ostateczny raport sejmowej komisji śledczej. Chodzi nam przede wszystkim o wyjaśnienie i zbadanie czy i dlaczego poprzednie zarządy PAIH realizowały program i zadaniowały pracowników nie mając ku temu przesłanek prawnych.

Chcemy w sposób jednoznaczny i ostateczny zamknąć sprawę wszelkich podejrzeń łączących działania Agencji z nieprawidłowościami związanymi z procesem wydawania wiz cudzoziemcom. Jesteśmy przekonani, że tylko w ten sposób jesteśmy w stanie oczyścić dobre imię PAIH.

To co w tej sprawie wymaga podkreślenia, to fakt, że raport NIK dotyczący afery wizowej, który w przestrzeni publicznej posłużył do formułowania daleko idących wniosków na temat roli Agencji, jest raportem dotyczącym kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli w Ministerstwie Spraw Zagranicznych i oceniającym proces wydawania wiz cudzoziemcom właśnie przez pryzmat działań MSZ.

PAIH nie była objęta tą kontrolą, a wnioski zawarte w wystąpieniu pokontrolnym NIK odnoszą się do działań podjętych lub zaniechanych, także wobec PAIH, przez pracowników i byłe kierownictwo resortu spraw zagranicznych.

Pracownicy PAIH nie opiniowali niczego w procesie wizowym ani nie mieli bezpośredniego kontaktu z konsulami.

Zadania PAIH w ramach programu i udzielanych rekomendacji ograniczały się wyłącznie do przekazywania informacji organom właściwym do podejmowania decyzji w zakresie wiz i bezpieczeństwa Polski. Decyzje w kwestii udzielenia wiz lub wydania decyzji odmownej zawsze należały do właściwych organów. To do ABW należało zweryfikowanie osób, które się o wizę ubiegały pod kątem ewentualnego zagrożenia dla Polski, do służb konsularnych natomiast należało wydanie decyzji w przedmiocie wizy.